Na początek odstaw cukry (makarony, kartofle i oczywiście wszystkie słodycze. Raz na tydzień możesz cheatować
). Postaraj się robić choć z 6 tys. kroków dziennie, albo karnąć się rowerem. Jak już będzie lepiej, to wyskocz na siłkę, gdzie jest trener który podpowie. Jak już znajdziesz dziewczynę możesz wszystko znów rzucić w cholerę