Tylko czekać aż youtube doda jakąś idiotyczną funkcję wymagająco przesłania zdjęcia dydola w celu weryfikacji wieku albo skutecznie uniemożliwi blokowanie reklam, wtedy Belzebezos z Amazona wyłoży hajs i se postawi własny portal wideo.
I już nie będzie "bo google ma ludzi", bo ludzi ma ten kto ma pieniądze - taki przykładowy scenariusz.
Powiedziane jak ktoś bardzo daleko od branży IT.
Międzynarodowe korpo z ogromnym budżetem R&D to nie jest wytwórnia pasztetu - nie zastąpisz tego know-how ani ekipy ot tak.
Mam wśród znajomych kilku Googlersów i powiem Wam że ta firma to są eksperci w pozyskiwaniu talentów i utrzymywaniu ich - i to jest ich siła, ponieważ programiści są jak koty - byle gówno im się nie spodoba to idą sobie w cholerę.
Druga rzecz to potężny pęd, jaki ten produkt ma. Weźmy takie Apple - od trzech lat mają regularnie wpadki, bo poziom kadry spadł im drastycznie. I co? I nic, bo samą siłą rozpędu mogą robić swoją rzecz i jeszcze nikt im skutecznie nie podskoczył w tym.