Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Ślub, pffff. Poczekajcie jak tylko dzieciak się urodzi
Nieee, to bardzo często tak nie działa, zresztą odnotowywane są natychmiastowe zmiany w wielu sferach wcześniej bez cienia zarzutu Posłuchaj lepiej kolegi /quote]Z pewnością kilka rzeczy będzie inaczej, ale mam bardzo mocne powody wierzyć, że będzie całkiem nieźle. Co prawda to mój pierwszy ślub, ale jakieś tam doświadczenia związkowe mam (w tym: "po co ci te gitary? przecież nic z tego w przyszłości nie będziesz mieć.")