Jedni w srebro (JP Morgan, Schiff), a inni naganiają na bitcoina (Maloney ostatnio strasznie się uaktywnił).
Jedni twierdzą że jebnie przez Deutsche Bank inni przez kumulację baniek na nieruchomościach, SP500 i zapędach Rosja/Chiny do zmiany standardu dolara.
Jak będzie to się okaże.
Wkurwia mnie że mnie głowa od rana boli ze stresu po powrocie z urlopu do roboty. Jakbym w imadło wsadził :/