Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata

[spacelord7]

Nie wkurwiajcie mnie.

[Johnny]

Pomyślcie co będzie, jak będziecie go dalej wkurwiać.

[theremin]

Pomyślcie co będzie,  jak już nie będzie można pomyśleć, jak go dalej wkurwiać.

[niedziak]

Pomyślcie co będzie jak pomyśli.

[Omlet]

Pomyślcie.

[wuj Bat]

cie ehe

[spacelord7]

mnie?

[wuj Bat]

w aucie

[nikt]

Urząd celny mnie wkufia.
Nosz ile można mi z wiosła zakładnika robić?

[g-zs]

Urząd celny mnie wkufia.
Nosz ile można mi z wiosła zakładnika robić?

Nie pierwsze wiosło, wiec wiesz ze długo

Ale rozumiem wkurw

[gizmi7]

[wuj Bat]

...że jest tak dużo ludzi, na których idiotyczne zachowanie czy teksty odpowiedź przyszła mi do głowy zdecydowanie za późno

[Zomballo]

...że jest tak dużo ludzi, na których idiotyczne zachowanie czy teksty odpowiedź przyszła mi do głowy zdecydowanie za późno

Zoba o ktorej napisales.

[wuj Bat]

Niech teraz ktoś wyjaśni jak komik może mieć 100% racji (oglądam od czasu do czasu dla przyjemności, jak można coś rozwalić argumentami):

[nikt]

I zupełnie przez przypadek gość musi te smuty w Netflixie cisnąć.

[gizmi7]

A Netflixa też już sponsoruje Soros czy co?

[nikt]

Niektórzy, ponoć, wierzą w to i za darmo.
Jego natomiast, sądząc po strzelaniu min, chyba na pewno sponsoruje Stevie T.

[Johnny]

Ech, naskrobałem krótki elaborat, ale to chyba nie ten temat
Zamiast tego życzę Wam miłego wieczoru ;*

[nikt]

Ej kufa. Trolowanie to jedno, ale Zombal wprowadził zakaz politykowania "bo wpierdol".
Tak tylko przypominam

[Johnny]

Ej kufa. Trolowanie to jedno, ale Zombal wprowadził zakaz politykowania "bo wpierdol".
Tak tylko przypominam

Proponuję ściąć tego, który zaczął.

[Amal_68]

Przychylam się do postulatu Johnnego. Z małą adnotacją: Publicznie.

[wuj Bat]

I zupełnie przez przypadek gość musi te smuty w Netflixie cisnąć.

??

[Bjørn]

Wkurwia mnie, ze youtube jeszcze nie ocenzurowal djentu i polskiego rege

[majkelk]

ODBIERDOL SIĘ OD DŻENTU I OD REGE I OD DŻENTU!!!

Tak swoją drogą to spotkałem się kiedyś z ziomeczkiem, który chciał do nas wjechać na wokal. Taki typowy rege zjeb, wiecznie blant w mordzie. Tylko nie miał dredów, bo był łysy. Dopiero co odkrył djent i tak się zajaral, że chciał robić rege-djent. Tak. Rege-djent puścił z telefonu after the burial i nakurwial te swoje łojojo na przemian z growlem. Miał w głowie całą wizję artystyczną. Ostatecznie nie nawiązaliśmy współpracy. Historia autentyczna. Poznań, 2014.

[Pronounce]

“Poznań 2014”

To wszystko tłumaczy