Ja w tym całym Tool to widzę odwrotną psychologię trochę.
Ludzie czekali 13 lat. Jakby dostali coś dobrego to by gadali krótko. Jak o Rammsteinie. A tak, zrobili powiedzmy gówno (nie wiem, nie widziałem) i ludzie pierdolą kocopoły na lewo i prawo od dłuższego czasu. Ale nadal pierdolą. Win-win. Kasa się zgadza, zespół na ustach, piękne zagranie. Przewidywalne, ale tak się robi hajs dzisiaj. Jeszcze ze 2 - 3 pozwy i bajka
Widziałem za dużo disko polo żeby nie wiedzieć jak to działa