Wkurwiają mnie Line 6, Fractale, Kempery i miętkie piczki co nie lubią głośno, bo teraz nikt nie chce kupować dużych headów i nie ma jak obracać prawdziwym sprzętem w celach poznawczych. Kupiłem heada, zapoznałem się i se stoi. Na olx i allegro widzę, że nie tylko ja mam takie problemy.
Sprzedać heada to jest w chuj wyczyn. x.X
Powtórzę jeszcze raz więc... To nie chodzi o to że głośno. Chodzi o to że ciężko i niewygodnie. Po co się męczyć jak gra toto tak samo (dla śmiertelnika pod sceną, w domciu to wiadomo że musi być ten pierwiastek lampowego mistycyzmu), a przy tym jest turbo wygodniej
Pewnie jakiegoś chujowego heada kupiłeś jak Ci nie schodzi