I oto obiecany filmik:
Haha, zupełnie jak zmiana presetu w małym fractalu, serio!!!
Kiepsko, ale czo zrobić, to wygląda na normalną pracę. Ciche przełączanie z GLaba i PODa brzmiało nieco podobnie, jedynie powrót do głośności był moim zdaniem lepszy / szybszy.
Jezu, jak ja się cieszę, że mnie to już nie dotyczy - Mesa Electradyne ma 3 wersje gainu z jednego kanału, zatem przełącza idealnie. Atma - z własnego FS przełącza idealnie. Zresztą - gdybym miał zrobić jakiś powrót do przeszłości - EVH 5150 III przełączał idealnie (o ile nie podejmowałem prób rozwiązania problemu różnicy głośności między 1 a 2-gim kanałem), wszystkie moje MG - przełączały idealnie, małe Engle - też zajebiście. Serio, zanim wpadnę na pomysł zakupu rectifiera, pojadę ograć konkretny egzemplarz. Dzięki za ostrzeżenie.