Tylko że to nie jest NAPRAWA tylko PRZERÓBKA wzmacniacza. A to jest różnica. To nie jest tak, że coś się w nim zwaliło i trzeba po prostu naprawić. S1 mają tak po prostu fabrycznie. Z kim byś nie gadał jest tak samo - jak ma ktoś S2 nie ma tego problemu, jak ma S1 to ma ten problem. Żeby się tego pozbyć trzeba go przerabiać.
Zastanawiające jest również to, że ktoś na anglojęzycznym forum napisał do Mesy w tej sprawie i wkleił swoją korespondencje. Wypowiedzieli się jasno, że sorry ale S1 tak są po prostu skonstruowane i nie da się nic w nich przerobić aby się tego pozbyć. Dlatego też kolega Dick Retard może mieć tutaj rację, tylko właśnie nie rozumiem czemu nie można tego przerobić na przekaźniki.