Możesz iść do Inspektoratu Inspekcji Handlowej jak mieszkasz w wiekszej wiosce i skorzystac z porady prawnej, chyba tam najkonkretniej doradzą. Ewentualnie miejski rzecznik praw konsumenta.
Ja na twoim miejscu bym odesłał jako odstąpienie od umowy i poniósł koszt tych 20zł za wysyłkę. Tylko musisz zrobić zdjęcia przedmiotu przed spakowaniem i zadbać żeby błyszczał się jak psu jajca.
Tyle będzie cię kosztować ta wiedza że nie kupuje się akustyków w necie