Mały update:
1. DiMarzio te w tej gitarze - MEGA ZAJEBOZA
wiosło ma świetny punch. Może mnie zjedziecie ale na teraz (7620 New 7, 2x K7 PAF7 i SH2/SH4, CL/LF, D-Sonic, Agile na Blackoutach, Setius Sh2/SH4, 7321 na Blaze) jest na 1 miescu wraz z K7 na CL/LF i D-Sonic. Naprawdę pięknie wpisują się w to wiosło i nie będę tu nic zmieniał
no poza push-push w potku volume dla opcji rozłączania cewek.
2. Gryf i skala. Płaski ale nie tak jak 7620. Nie lubię matowych wykończeń więc cieszę się, że te jest już trochę spolerowane (Matowe/Satynowe zawszę dają mi odczucie taniości i plastiku - tak mam). Skala jak już pisałem nie przeszkadza ale fakt trzeba było chwilę się ogarnąć szczeólnie po przesiadce z 6 PRS między numerami.
3. Wiosło lekkie. Nie wiem czy trochę nie za (korpus). Nowe mają chyba tylną częśc korpusu z mahoniu. Sprawdzę na spokojnie jutro czy nie leci na główkę trochę.
4. Struny. Przyleciała na Dunlop 10-60 i w drop A jest sztywno - przy zmianie drutów spróbuję 9,5-44 + 59. Przy obecnych 10-60 polecam zejśc z akcją jak najniżej bo strach przed dostrajaniem E1 może zmoczyć gacie.
5. Minusy. Na teraz potencjometr (ale to już wiedziałem z YT). Trochę toporny - kocham te "0-ro oporne z PRSa" - i ma zjebany skok 0-3, 4, 5 ... jak ktoś lubi czyści potkiem wiosło to do wymiany. Ale jak pisałem wyżej chcę zrobić splita to właśnie drugi minus (ale może tylko dla mnie). O ile RGA ma blade switch i splita to ten ma 3 way i nic sięcej. Zobaczymy jak zachowa się po modzie.
6. Most. Leży fajnie pod łapą i nie wbija się. 3 way w super miejscu. Można na lenia wystawić FUCKA i zmienić pozycję. Wiosło fajnie rezonuje samo z siebie.