Jak dla mnie to czysta naiwnosc ze ludzie googlujac przeczytaja przeanalizuja. Zwyczajnie w to nie wierze sadzac po tym jak powierzchowne jest dzisiaj spoleczenstwo na calym swiecie. Prxeczyta dwa zdania ze byly to obozy na terenie Polski i tyle z tego bedzie wiedzial.
Ludzie jak Ty z checia poznawcza drazacy temat to wyjatki potwierdzające regułe lenistwa nieczytania czegos co ma wiecej jak trzy zdania
Jak dla mnie to w ogóle czysta naiwność, że kogokolwiek interesuje, czyje te obozy były. Biorąc pod uwagę np. taki fakt, że ponad połowa Amerykanów nie wie, gdzie leży Polska. Pamiętam też, jak Szczęsny wkręcił piłkarzy Arsenalu, że u nas jest jak na Syberii i przyjechali z własnymi zapasami żywności oraz z grubymi kożuchami, do Polski, w której było wtedy 10 stopni.
Można obcinać, po kolei. Ileś osób nie interesuje się polityką, ileś zapomni, ileś ma to w dupie, ileś i tak nie zrozumie. Z tego całego towarzystwa zostaje nam tylko garstka ludzi rozumnych, o których warto zabiegać i którzy sprawdzą sobie, co i jak, na własną rękę. O całą resztę bym się nie martwił, bo oni i tak nie odróżniają nas od Rosji.
