Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Kiedyś kupiłem gitarę z Japonii. W niedzielę gość mi napisał, że wysyła. W środę o godz. 11 rozpakowałem paczkę.