Włąsciwie moze i macie racje, bo w zasadzie gdy sobie pomyśle co bym zrobił gydbym był został premierem to faktycznie zaczalbym od wywalenia tych co sa na wysokich stołkach aktualnie i byli wczesniej. Ale i tak wkurwia mnie gdy słysze jak o praworzadności mówi Piotrowicz. Nie sadziłem tez ze bede tesknił za sp Lechem Kaczynskim.