Wiadomość #428196

[mastEr_eXplorer]

TOM, brak wyprofilowania pod łapę, tragicznie rozłożone potencjometry.
Dodatkowo z wad ogólnych: brak profilowania z tyły korpusu przez co wiosło wbija się w żebra, tragiczny dostęp do wysokich pozycji, zbyt okrągły radius, tylko 22 progi, duży ciężar wiosła, problemy ze strojeniem,  etc   

A co jest nie tak z TOM? O tych wyprofilowaniach i potencjometrach się nie będę wypowiadał nawet xD. Co jest nie tak z radiusem? Musisz strasznie dużo grać na 23 i 24 progu. O chuj chodzi z tym problemem ze strojeniem? To jakieś voodoo chyba jest...

Weź się rozluźnij trochę 

Spoiler

TOM jest zwyczajnie niewygodny. Co do profilowań, czy się wypowiesz czy nie i tak nic nie zmieni faktu, że LP to kanciaste instrumenty mające mało wspólnego z ergonomią.
Wyścigowe wiosła, a takowego założyciel tematu szuka, cechuje zazwyczaj płaski radius 16/17. Z tego co pamiętam Gibsonowski standard to 12.
Owszem dużo korzystam z 23 i 24 progu. Na tyle często, żeby ich obecność lub brak uznać za jeden z decydujących elementów przy wyborze instrumentu.
Co do problemów, ze strojeniem polecam google.
Poza tym koleś za wzór podał Ibaneza RG