I co Putin zyska atakując Polskę? Nie mamy ani gazu, ani ropy, ani cennych kruszców. Jedyne co to idiotów mamy w nadmiarze, ale oglądając YouTube u niego też takowych nie brakuje. Zaraz ktoś powie, że chce zagrozić zachodowi. Pytam po jaki chuj skoro robi z nimi niezłe interesy? Inni powiedzą by postawić jakieś swoje systemy rakietowe i zagrozić USA. Pytam teraz po ki chuj zbroi się na zachód od Moskwy skoro od USA dzieli go 40 km przez cieśninę Beringa?