Pozwole se odkopać. Mam takie pytanie. Zaczynam zabawy z nagrywaniem, hajsu mało. I teraz.. Odłożyć lepiej te 400 zł na jakieś najtańsze odsłuchy. Czy lepiej kupić Superluxy 668B i na nich robić miksy, a potem korygować panoramy itp, na kolumnach głośnikowych od starej wierzy? Mam porównanie z kilkoma zestawami głośników do PC, i jednak wieża Soniacza daje mocno radę. To dwa głośniki 6Ohm 35W, z gwizdkiem 1" i wooferem 5".
Po pierwsze dobrze mieć jakiś interfejs audio.
Słuchawki nie są złym rozwiązaniem, ale ale lepiej kupić monitory co najmniej z 5 calowym głośnikiem. Mniejszych nie ma sensu. Słuchawki nie oddaja panoramy i brzmienia moim zdaniem tak jak głośniki. Chyba, że naprawdę chcesz zaoszczędzić, to możesz jak najbardziej iść tą drogą którą wskazałeś. Mix dobrze brzmiący na studyjnych słuchawkach powinien tak samo zabrzmieć na głośnikach HI-FI i innych źródłach dźwięku w sensie głośności, separacji instrumentów, paoramy itd.
Zenon,powiem tak,że stare głośniki w wież sony dają radę(lata 90te),nie mam monitorów(mam uzbieraną kasę) i zastanawiam się nad jbl lsr 305 wyjdzie taniej niż para krk rokit5-o nich tez myślę,czy kupić je czy nie. Następnie w planach były Yamaha HS 5 i teraz już sam nie wiem co brać.
Nie mam adaptacji pomieszczenia,mały pokój. Myślę o alternatywie słuchawkach,znajomi podali parę nazw z numerkami od 7-9 stów..hmm.
Początkujący realizator dźwięku
Miałem te JBL-ki i bardzo mi leżały.