Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1416745 razy)

Offline blendamed

  • Gaduła
  • Wiadomości: 399
W to się wlicza wiele czynników takich jak poziom edukacji, zdawalność czy ogólnie populacja kraju. Gdyby Polska była tak rozległym krajem jak Rosja to coś czuję, że też bylibyśmy w czołówce ale czy te liczby byłyby czymś czym można byłoby się szczycić? Moim zdaniem nie do końca. Przykładowo u nas na polibudzie lubelskiej na pierwszym roku było coś ponad 300 osób, na inżynierce ostała się niecała połowa, teraz na drugim stopniu mamy circa 120 osób. Nie wiem jak dokładnie wyglądają liczby na warszawskiej politechnice ale coś czuję, że tam byłyby one znacznie mniejsze. Ot nie tak trudno jest obronić samego inżyniera w Lublinie i to że u nas sporo osób zdaje nie jest równoznaczne z tym, że polibuda lubelska wypuszcza co roku tych 120 profesjonalistów inżynierów. W samej mojej grupie są jeszcze osoby co miewają problemy z poprawnym wykonaniem i odczytem pomiaru z suwmiarki czy mikrometru. Wielu z nich odbyło tylko miesiąc obowiązkowej praktyki sortując papiery w jakimś zakładzie i to tyle jeżeli o doświadczenie w "branży" chodzi.
Nie zdziwiłbym się jeżeli to podobnie wygląda w Rosji gdzie na tych 450 tys. inżynierów może z circa 20% faktycznie byłoby godnych tego tytułu.