Z tymi z koniczynką jest tyle problemów, że odpowiednia sekwencja otwierania drzwi i zamykania drzwi kasuje komunikat o błędzie silnika, żeby nie wzywać serwisu co drugi dzień poczytaj sobie, bo mitologia alf mitologią, ale ta się sypie jak studentki na erazmusie
No i? Wymyślił ktoś samochód z którym nie ma problemów, albo który sie nie psuje? Podpowiem Ci. Nie wymyślił