Niemcy - 40% udziału węgla w gospodarce - ekologia i nowoczesność.
Polska - 80% udziału węgla w gospodarce - syf i zacofanie.
Tylko że Niemcy mają 8X większą gospodarkę, więc smrodzą delikatnie licząc 4x bardziej od nas, ale oczywiście kary i podatki od oddychania (!) płacimy wyjebiste my i reszta bidoków na dorobku. Fuck logic, a już na pewno sprawiedliwość, o której unijne bolszewiki nie mają pojęcia, choćby ich kopnęła w ryja, co nieuchronnie kiedyś nastąpi.