Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 314940 razy)

Offline selfslave

  • Gaduła
  • Wiadomości: 245
Serio to jest takie ważne? A może to, że Trump (a raczej ludzie za nim [Putin]) finansuje całą strukturę fake newsów (wklejałem stronę temu) by zwróciło uwagę choć w małym stopniu tak bardzo, jak ten obrazek?

Wklejam znowu.
https://www.pastemagazine.com/articles/2017/06/how-the-trump-russia-data-machine-games-google-to.html
http://time.com/4783932/inside-russia-social-media-war-america/
https://www.theguardian.com/technology/2017/may/07/the-great-british-brexit-robbery-hijacked-democracy

Naprawdę to jest inny kaliber niż trzy nagłówki artykułów pisanych prawdopodobnie przez różnych ludzi o różnych poglądach na łamach serwisów należących do tej samej spółki matki. Właśnie bardziej bym się martwił tym, że kilka stron na Google pod rząd zajmują te same, zmyślone/tendencyjne newsy na wątpliwych portalach niż to, że w ramach jednego ludzie mogą mieć różne opinie.
Czytałem to wszystko, zresztą o Cambridge Analytica było głośno jeszcze przed inauguracją Trumpa, szczególnie u nas, bo jest w tej sprawie polski akcent w postaci pracy Kosińskiego.

Nie udawajmy - fake newsy są po obu stronach barykady. CNN, Guardian, tak samo jak FoxNews i Breitbart szybko powielają niekorzystne dla politycznych przeciwników historie, bez sprawdzania źródła. Natomiast rzeczywiście prawa strona miała lepsze narzędzia marketingu internetowego. Co do pozycjonowania w Google to w artykule, który umieściłeś autor wbrew temu co pisze o swoim ogromnym doświadczeniu, chyba nie do końca wie jak działają te algorytmy, albo po prostu udaje wielkie zaskoczenie, aby stworzyć szokującą narrację (raczej to). Ogólnie nie ma w tym nic zaskakującego, że po tym co wpisał otrzymał takie wyniki, ani że media ściśle powiązane z jedną stroną sceny politycznej takie newsy rozpowszechniają. Dzięki takim zabiegom elektorat "twardnieje". Media działają tak w każdym demokratycznym państwie, w Polsce widzimy to samo.
Z jednej strony TVNy, Newsweek, NaTemat itp.. a z drugiej TvRepublika, w Sieci, Niezależna itp. i tutaj też można stworzyć podobną narrację, że przecież Newsweek i Wyborcza to znane media, sprawdzone (tworzymy tym wrażenie, że obiektywne), nie to co jakaś Niezależna i inne prawicowe miniserwisy. Możemy patrzeć na to w taki sposób, że bardziej znane to obiektywne, nie patrzeć na to dlaczego ktoś jest większy, kto jest skąd finansowany. To tworzenie manipulacji. W tym wypadku "rozmiar nie ma znaczenia", bo wszystkie te media są tak samo gówniane.

Co do tego, że za wygraną Trumpa i za Brexitem stoi Putin to jest long-shot na miarę niektórych "macierewiczowych" na temat zamachu w Smoleńsku. Nie mówię, że to nieprawda, bo oczywiście wszystko może być prawdą, ale póki co są to tak daleko idące domysły, na podstawie tak błahych przesłanek, ze nie można traktować tego jak poważnego argumentu. Ludzie, o których mowa w tych artykułach mają interesy na całym świecie. To że mają interesy również w Rosji nie tworzy jeszcze żadnych konotacji z Putinem, a tym bardziej nie oznacza, że Putin stoi za Trumpem i Brexitem.

Cambridge Analytica dysponuje narzędziem do reklamy spersonalizowanej. Tylko tyle. To, że przedstawią Ci spersonalizowaną reklamę to nie jest żadne pranie mózgu i manipulacja. Nawet można przeczytać wywiady z Kosińskim (nawet ten w Wyborczej), który też o tym mówi. To tylko zajebiście celne narzędzie reklamowe. Natomiast czy to narzędzie rzeczywiście miało aż taki wpływ na wygraną Trumpa i wynik Brexit to jest jednak mało prawdopodobne i polecam tutaj artykuł z Bloomberga (który jest naprawdę bardzo obiektywny, ewentualnie lekko skręca w lewo, ale nienachalnie): https://www.bloomberg.com/view/articles/2016-12-08/no-big-data-didn-t-win-the-u-s-election

Obiektywnie patrząc te artykuły, które podesłałeś tworzą narrację, że Putin trzyma w garści zachodnia prawicę i prawica wygrywa teraz wybory manipulując ludźmi przy pomocy sprytnych narzędzi, a te maile Clintonowej i Podesty to w ogóle pewnie rosyjscy hakerzy coś tam powypisywali. To wszystko opiera się na daleko idących domysłach i można sobie pofantazjować, można zrobić o tym film z żółtymi napisami, ale do potwierdzenia daleko.

Więc takie wypowiedzi:
Cytat: gizmi7
Tutaj tl;dr o tym, jak od lat dajecie się robić Ruskim w ch**a, bo w to, że to dotyczy tylko USA nikt chyba nie wierzy.
możesz zostawić na ewentualne potwierdzenie tych domysłów, bo póki co to brzmi prawie jakbyś pisał o illuminati.