Dopóki nie przemawia najebany i nie włazi do zdjęcia na krzesła to może nie jest az tak źle ale i tak mi wstyd za niego.
A wypowiedź podczas konferencji prasowej równie żenująca, i smieje sie taki jak głupi do sera po swoim "dowcipie".
To sa trudne tematy bo są trudne tematy i ja wiem ze są trudne tematy...
Maliniak jak żywy.