To ze dochód państwa wzrósł od poczatku tego roku zupełłnie mnie nie dziwi. Po podniesieniu minimalnej płacy tak po prostu musiało sie stać, a to tylko jeden z powodów. Dodaj do tego 500+ ktore również napedza rynek detaliczny, to samo sie układa. Nie wiem, nie oreintuje sie, jak w to wszystko jest wliczany kredyt lub odsetki na to 500+ od kiedy bedzie spłacany czy juz jest, to by była dla mnie ciekawa informacja. Spadkiem bezrobocia tez nie do konca sie podniecam bo zasługa rządu tutaj zadna.
Co bowiem takiego zrobili by tych miejsc pracy przybyło ? I żeby nie było, nie pamietam by którykolwiek rząd po premierze Mazowieckim cokolwiek w tek kwestii zrobił. Za tworzenie kolejnych miejsc pracy, osobiście odczuwam tylko co chwila nakładanie coraz to nowych obowiązków. A jeszcze odnośnie takjemnicy i ochrony danych. Pierwszy lepszy urzednik bedzie miał wgląd co i jak z kim i za ile robie i może byc jak pisze lwronk, ale ja musze drukować naście kartek list płac by kazda osoba była na oddzielnej kartce właśnie ze względu na powyższą ustawe o ODO. To jest kurwa paranoja.
