No właśnie @Sikor tak z ciekawości jakie srednie osiagasz i na jakim dystansie. Kask zacny 
Na razie nic nie osiagam jesli chodzi o srednia, bo to byl pierwszy wypad i kilka razy musialem sie zatrzymac,
zeby zerknac na mape jak jechac dalej. Do tego niestety pare razy swiatla.
Ale juz wymyslilem 3 warianty petli, ktora moge powtarzac do woli w czasie tej trasy,
wiec moze uda sie lepiej zasymulowac ciagly wysilek.
Co do predkosci chwilowej to plaskim 30-kilka/km jezdzi sie dosc lekko/przelotowo, ale mala gorka wystarczy i 50 pyka szybko.
Trasa miala 41.5km, sr. pr. tylko 25.3km/h, przy maks. 53.2km/h.
Dla porownania na ostanim tri na MTB na 28km wycisnalem srednia 32.3km/h,a
ale to juz bylo wszystko na co mnie bylo stac na tym rowerze.
Odnośnie filmu powyżej, jazda za samochodem słuzy do przyzwyczajania sie do duzych predkości. Dwa tygodnie temu robiliśmy sobie taki trening na rolkach. Kolesie z naszej grupy osiągali od 62 do 75 km na godzine. Gdybym nie prowadził samochodu i nie widział wskazań licznika oraz GPS to pewnie miałbym wątpliwości. Sam miałem miedzy 40 a 55 a ja przy nich cienki bolek.
Ponad 70km/h na rolkach?
