Jednak jakieś dziwne akcje typu kod nie miały miejsca.
Były wybory wybrali i trudno, tyczy sie to tak samo u nas jak i u nich.
Dziwne by było jakby te same środowiska co nasz KOD protestowały w związku z wyborem kandydata prounijnego.
Zestawianie polskich narodowców czy nawet nacjonalistów z podejrzanymi etnicznie bojówkarzami to spore nadużycie. Nie przypominam sobie żeby ONR czy RN robił takie demolki na ulicach czy kogoś zamordował.