A ja z dniem dzisiejszym zakończyłem współpracę z obecną firmą. Na do widzenia prezes przygrał Janusza i wychujał mnie na 300zł. Ale chuj z tym, ważne że nie będę musiał go oglądać i słuchać jego pierdololo.
Póki nic nowego na horyzoncie nie mam, ale o to się nie martwię