Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 315314 razy)

Offline Gutek

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 23
Pamiętajcie, że i Niemcy, i Francja docelowo chcą też odejść od atomu.

Polityce chcą, a nie wszyscy. Spora różnica. Na szczęście to zupełnie nierealne.

Nie wiem jak we Francji, ale w Niemczech po Fukushimie wylaczaja elektrownie atomowe w trybie przyspieszonym.

Do 2011 odlaczono juz 8 elektrowni, nastepna w 2015.
Zostalo jeszcze 9 i grafik odlaczenia od sieci wyglada nastepujaco:

najpozniej do 31.12.2017: Kernkraftwerk Gundremmingen B
najpozniej do 31.12.2019: Kernkraftwerk Philippsburg 2
najpozniej do 31.12.2021: Kernkraftwerke Grohnde, Brokdorf i Gundremmingen C
najpozniej do 31.12.2022: Kernkraftwerke Isar 2, Neckarwestheim 2 oraz Emsland

Atomkraftwerke werden spätestens 2022 abgeschaltet
We Francji wiodący jest projekt CAP 2030 gdzie docelowe jest dojście w 2030 do całkowitej produkcji w podstawie w oparciu o RES.

Odejście od konwencjonalnych źródeł na rzecz rozproszonej produkcji i miksy z RES to tendencja ogólnoświatowa (z wyłączeniem Polski). Nawet Chiny zawieszają rozwój mocy konwencjonalnych...

A teraz jeszcze info z dzisiaj. Bruksela głosuje nad nowymi wytycznymi w zakresie konkluzji BAT. Polska nie ma sojuszu żeby stworzyć większość blokująca. Wg wstępnych szacunków dostosowanie naszych mocy do wymagań nowych konkluzji to ok. 10 mld PLN. Koszty oczywiście poniosą odbiorcy.

Ciekawe czy min. Morawiecki zrobi o tym prezentację?