Odnośnie komisji do sprawy Misiewicza, dziwi mnie ze bedzie badany Misiewicz a nie Macierewicz. Wszak to nie on sam mianował sie na te wszystkie stanowiska, nie on wyznaczał sobie zadania i przywileje. I co, uznaja Misiewicza za winnego naduzycia stanowiska ? Jeśli tak to bedzie to jawny parasol dla Macierewicza, by nie stracić poparcia w Toruniu.
Chłopak Misiewicza Żona Cezara musi być wolna od cienia podejrzeń.
A jeśli chodzi o katastrofę - jak już pisałem tu lata temu - prawdy zapewne nie poznamy nigdy, natomiast mam wrażenie że Amerykanie mogli puścić farbę ostatnio (pomijam że cynk może być fałszywy), żeby zmiękczyć sowietów pijarowo. Wiadomo - Syria, wybory w Rosji, jankesi nareszcie złapali wiatr w żagle, więc napierdalają w ruskich jak w bęben.
