Ej ale armia z przymusu to mieso armatnie jest. Obowiazkowa sluzba wojskowa to jest bardzo zly pomysl. Duzo lepsza opcja jest wlasnie zawodowa armia, czyli ludzie ktorzy to lubia, chca i jeszcze za to kase dostaja - czyli specjalisci (tak jak w IT - kazdego daloby sie przymusic do nauki programowania ale ilu by bylo zdolnych napisac dobry kod?). Jak do tego dodac cos w rodzaju obrony terytorialnej, chyba PIS cos takiego kombinuje, jak to dziala w niektorych krajach to te dwie opcje razem beda bez porownania lepsze niz banda przerazonych dzieciakow na sile wciagnietych w kamasze.