W ABW? Okurwa...
A mnie cieszy piąteczek, bo wreszcie jutro pośpię dłużej niż do 6.00, zjem jajecznicę na śniadanie (a nie pół kanapki na stojąco), wypiję
powoli kawę (a nie duszkiem), potem pójdę na dłuższy spacer z psem (a nie ekspresowe sranko-sikanko jak zazwyczaj), a potem przez cały dzień będę mógł cieszyc się córą