Raczej ich dzieciom, by szybciej się wyrwały z zależności finansowo-rodzinnych z takimi gnojami. Ale może tak, gdyby ci ludzie mieli mniej problemów, może byliby mniejszymi szczurami. Moi rodzice zresztą płacą uczciwie podatki, więc to już kwestia rządu, co z nimi robi, nie moja.
Czy Ty właśnie powiedziałeś, że gówno Cię obchodzi czy i gdzie te pieniądze trafią, bo spełniliście obywatelski obowiązek?
Jak chcesz pomóc, to weź jakiegoś przedstawiciela tego mitycznego jednego procenta, niech Ci podpowie jak zapłacić 0% i dajcie to komuś, kto tego potrzebuje, bo na razie to dotujecie Rydzyka.