Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1671570 razy)

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
To nie wina tych kołczuf, że jest tylu, no nie powiem, że idiotów, którzy po prostu tyle za to mendolenie w głowie płacą.
Jak na mnie to masie ludzi na fali transformacji ustrojowej sprzedano pomysł pt. "każdy może osiągnąć sukces! Trzeba tylko myśleć inaczej!", a to jest tylko efekt. W sensie niektórzy na serio na tym wszystkim wygrali, ale każdy nie może wygrywać.

Pamiętacie Roberta Kiyosaki? Tego od "Bogaty ojciec, biedny ojciec, a już na pewno bogaty Robert Kiyosaki" i jego grę planszową? Jedną dobrą strategią tam jest nie mieć dzieci. Największy sukces w moim otoczeniu osiągnęli ludzie, którzy albo nic nie musieli poświęcać(bo wsparcie rodziców), albo nie byli do niczego przywiązani.

Jak na mnie nie da się pogodzić sentymentu z sukcesem, ale bez choć odrobiny sentymentu człowiek zaczyna myśleć jak insekt.