Przykre jest, że oni nie wyciągają żadnych wniosków z historii, która obfituje przecież w różne, czasem nawet niespodziewane wydarzenia. Ciągle tylko wkurwiają normalnych ludzi, szydzą, szturchają patykiem, opluwają historię, wyszydzają tradycję, język, kulturę, a potem nagle "aj-waj, stodoła się pali!" i wielkie kurwa z tego powodu zdziwko.