Nawet jeśli rzeczywiście to on, to nie jest żaden aktywista Krytyki Politycznej, a mąż kobiety, która napisała dla KP kilka artykułów. Zresztą źródło tej informacji to TVPis INFO, więc ja nie wierzę w to, dopóki bardziej legitne źródło tego nie potwierdzi na pewno.
A prawdziwą targowicą jest tu PiS z Macierewiczem, który już sam nie wiem, czy jest na służbie Ruskich czy Amerykanów.