Nawet jeśli hitlerowskie NSDAP startowało z jakiejś platformy quasisocjalistyczne j w formie specyficznej wersji centralnego planowania, to poglądy nazistowskie są na zupełnie przeciwnym końcu osi niż poglądy socjalistyczne w rozumieniu lewicowym i to jest bezdyskusyjne.
Nie jest to bezdyskusyjne. Oni w zasadzie połączyli najgorsze pomysły z lewej i prawej strony. Więc będzie bezdyskusyjne tylko w niektórych kwestiach. Bo w innych stoją na zupełnie innym końcu niż poglądy prawicowe. Stąd do dziś obie strony sceny politycznej "wpychają" sobie tego Hitlera i kłócą się czy był lewicowy czy prawicowy
Ogólnie trochę pomieszane są te definicje i każdy je trochę dopasowuje do swoich poglądów. Stąd chyba lepiej jest opisywać jakie rozwiązania uważamy za pozytywne, a jakie za negatywne i dlaczego, bo używanie politycznych pojęć zawsze komuś źle się skojarzy i będzie "a Pan jesteś Hitler"