Dostałem w robocie zjebę za bycie zbyt zorganizowanym.
Brzmi fajnie i intrygująco, ale zapewne dyijobeł tkwi w szczegółach...
Pilnowałem faktur. Dbałem o czystość miejsca pracy. Takie tam wiesz, chujstwa. Znaczy sam już nie wiem i się nie dowiem. Na szczęście