Kiedyś z kumplem byłem w Amsterdamie i jego kuzyn który tam mieszka wiózł nas w pewne miejsce, trochę mnie zszokował bo prowadził samochód, drugą ręką kręcił jointa i nie przeszkadzało mu to rozmawiać prze telefon który przytrzymywał barkiem
Multitasking. Ceniona umiejętność.