Wiadomość #404196

[Wolfhorsky]

Powiem tylko od siebie że nawet z dopałką Dark brzmiał po prostu brytyjsko i chuj, pod dż było słychać taki mocno zcrunchowany clean, nie bardzo mi to robiło więc opchnąłem od razu

Wiem o co Ci chodzi. Dark sam z siebie musi być rozkręcony prawie na full, żeby fajnie grał. Mimo to jest tłusty i brytyjsko gruzowaty. Natomiast jeśli gain jest na 4-4,5 to jest taki prawie clean. Wtedy przester z kostki robi robotę. Tech21 RK5 daje radę do rocka, po dodaniu eq-7 każdy metal się da. Z kolei AMT D2 od razu napierdala. AMT może działać jak preamp i to dwukanałowy. Clean z niego przez końcówkę Darka jest ząjebisty. Przester wymaga jednak zabawy z eq-7 żeby zapanować nad dołem. Wtedy jest też sztywny i mniej ciepło brzmi niż w opcji "przester przed ampem". Tak mi się to w tej konfiguracji sprawdza i takie mam doświadczenie.