Szara strefa rośnie w oczach...
Zwiększą kontrole w tych branżach, gdzie się zarabia minimalną(gastronomia, budownictwo, branża spożywcza, drobny przemysł, handel) i to odbiją.

Swoją drogą PiS nieźle to wykombinował: z jednej strony 500+, więc jako tania siła robocza matki odpadają, z drugiej strony podwyższenie minimalnej, więc tania siła robocza przestaje być tania.