Po chuj komu tyle studentów?
Żeby Ci kto miał sos do kebsa lać. Np taki student socjologii, albo innej europeistyki.
Już za chwilę inżynierowie od budowy mostów i informatycy będą frytki do tego kartonika czerwono-żółtego kłaść, nie entuzjazmowałbym się za bardzo ścisłym wykształceniem.
I lekarze
Zapisane
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.