Zwróć uwagę kiedy to się zaczęło i jak
... kiedy zażartowałem sobie z Ibaneza, ze mnie można żartować
tak ?
Jakoś nikt nie zajarzył tego żartu. Poza tym krytyka na jebanezy tutaj odchodzi regularmnie. Zatem w czym problem? Problem w tym, że Ty nie jarzysz, że zakpiłeś z wieeeelluuu ludzi, niekoniecznie związanych z jebanezami. Z resztą zupełnie niepotrzebnie poruszasz ten wątek. Bądź kreatywny i raczej nie licz na blowjoba tutaj

Jak Ci wyjdzie, to wszyscy się będziemy cieszyć. Jak nie wyjdzie, to trudno. Tylko nie strzelaj wtedy focha
Keep up the good work!