Oprócz tego fun fact: ostatnio Chińczycy zarabiają średnio więcej niż Rosjanie. W takiej dupie jest ten kraj.
No ale średnio, to wiadomo... [miejsce na jakiś korwinowy, erystyczny żarcik typu "w małżeństwie średnio każdy małżonek ma jedno jądro"]
Tak naprawdę nie wiadomo, jaka kasa się w Rosji przewala na wysokich szczeblach - może jak przemielą więcej papierów z Panamy, to co nieco wyjdzie na jaw (samemu Putinowi przecież ile na razie znaleźli) - sądzę, że wówczas Rosja podskoczy nieco "w rankingu" średnich. Ale poziom życia szaraków spoza Moskwy jest coraz bardziej beznadziejny, to fakt.