Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 326898 razy)

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale

W każdym razie myślę, że jeżeli już dojdzie do konfliktu zbrojnego na terenie Polski, to większość działań to będą bombardowania/naloty itd. W takiej sytuacji piechota nie jest szczególnie użyteczna.


Tak ! dlatego Rosjanie w rejonie Kaliningradu zgromadzili 700 000 żołnierzy i pewnie każdy z nich jest specjalistą od obsługi wyrzutni rakietowych ;) Nic nie jest tak tanie jak ludzkie ścierwo dla generałów, miska kaszy i list kondolencyjny do mamusi od dowództwa zamiast milionów $ z każdą rakietę.
I gdzie ich schowali na tych 15tys. kilometrów kwadratowych? :D

Zresztą, Rosja nie ma kasy na wojnę. Ostatnio wreszcie obudzili się z ręką w nocniku:
http://www.pb.pl/4434799,97068,putin-wzrost-gospodarczy-nie-powroci-sam-z-siebie

Oprócz tego fun fact: ostatnio Chińczycy zarabiają średnio więcej niż Rosjanie. W takiej dupie jest ten kraj.

Ale Lewackie brednie wypisujesz  :headache: ta islamizacja trwa ! Mieszkałem parę lat w Kopenhadze i miałem sąsiadów arabów, rodzina mieszkała 25 lat w Danii i ani ojciec ani matka nie mówili po duńsku, język znały tylko dzieciaki ponieważ chodziły do szkoły. Ojciec z matką zapierdalają w białych prześcieradłach, jeżdżą starym bo starym ale mercedesem, ponieważ arab do innego nie wsiądzie. Duńczyk fachowiec zarabia ok 25 000 koron, płaci za mieszkanie, media, i utrzymuje rodzinę, żona też musi pracować trzeba wykarmić dzieci , utrzymać samochód kredyty itp. Ten arab ma 5 dzieci dostaje na każde po 6 000 koron + zasiłek jego i żony trochę więcej niż po 6k nie płaci za mieszkanie, media typu prąd gaz telefon ( abonament ) też ma darmowe, więc po huj on ma iść do pracy ? żeby sobie byt pogorszyć ?
obejrzyj ten szokujący dokument, to jest przerażające  :o
Chwila googlowania wystarczyła żeby ustalić, że wszystko co wypisujesz na temat wysokości zasiłków, a tym bardziej ich przyznania w takich warunkach jest nieprawdziwe. Chcesz może napisać jak jest naprawdę, czy wolisz dalej wyjmować liczby i "fakty" z dupy?