Wkurza mnie to coraz już niższe kłanianie się plebsowi i patologii, czyli np. koszulki kiboli z napisem "Bandyci". To już jest przegięcie. Chuligan ma coś w sobie, co jeszcze nie kojarzy mi się z mordowaniem - ale "bandyta"? Ostatnio widziałem grupę takich oszołomów w tych koszulkach w sklepie. Ktoś, kto etykietuje się w ten sposób jest dla mnie po prostu zerem. Jak nie gorzej. I nie mówcie mi zaraz, że to tylko koszulka itp., bo do tego dochodzi reszta wyglądu i zachowanie. Nikt normalny by czegoś takiego wg mnie nie założył.
Porażające by to było, jak długo ludzie potrafią trzymać zawiść w sobie
Człowieku... Bardzo często aż do śmierci.
Baciu! Peavey Bandit też pod to podchodzi? Bo miałem trzy. :/