Serio? Miesięczny okres wypowiedzenia na siłownię, szkoda bardzo abym musiał sobie czymś takim głowę zawracać.
To mnie tez wkurza, ze w moich okolicach silownie w duzej mierze na abonament sa, z cyrografem na rok, czasem nawet na dwa lata. Jak jakis telefon komorkowy. Oczywiscie do tego wpisowe w wysokosci conajmniej miesiecznej oplaty, ktora i tak nie jest mala. Tak wiec jak kontuzje zlapiesz, to i tak bulic trzeba.