W sumie gdyby nie wina Polskich władz czyli Polski Grupa Wyszehradzka nie była by mitem. Jak każda grupa potrzeba jest kogoś kto wiedzie prym, charyzmatycznego przywódcy wskazującego cele kierunki gdzie wszyscy będą mieli lepiej bo w "kupie" siła. Polska jako największy kraj regionu i mający jakby nie patrzeć największy potencjał nie wykorzystała tego. Projekty obronne , gospodarcze i kulturowe rozmyły sie i rozeszły po kościach. Jeśli chodzi o samoloty bojowe, Czech Węgier a tym bardziej Słowacji nie było stac na F-y ale na wypożyczenie Grippenów już tak. Ówczesne grippeny nie zaspokajały potrzeb naszej armii ale dzisiejsze te najnowsze już są zacne. My nawet nie zproponowaliśmy Grupie wspólnych zakupów. Poza tym Słowacy i tak wykukali niedawno Czechów w sprawie leasingu nowych Grippenów, więc gdzie tu mowa o kupnie. Uważam ze jako przywódca powinniśmy umieć szukać wspólnych rozwiązań i im dawać tzw kopa do przodu. Tymczasem mając największy potencjał gospodarczy w sferze militarnej nie zrobiliśmy nic by rozbudować i wprowadzić w zycie budowę wspólnych wozów bojowych. Nie Rosomaków ale tych cięzszych. Czesi czekają bo nie mają potencjału i skonczy sie tak jak zrobła Estonia , kupili Holenderskie za pół ceny w dobrym stanie które posłużą jeszcze długo. I nie dość ze bedziemy przywódczym karłem to jeszcze polski przemysł nic nie zarobi, a to wstyd gdy chcą kupować i wspólnie budować.
Kolo pisze w artykule o Państwach Bałtyckich. Przecież One juz sie dogadały olewając nas. Łotwa Estonia Finlandia Szwecja i Norwegia zawiązała nordycki pakt jakkolwiek sie on nazywa. Piszecie o Ukrainie, no wiem mam mieszane uczucia o trwałośc takiego związku. Współpraca na polu produkcji militarnej odnośnie silników do wiropłatów Motosicz jest na pewno wskazana ale biurokracja po ich stronie wpierdziela to jeszcze bardziej niż nasza.
Piszesz Przemek o poprawie stosunków z Rosją. Ok pewnie ze tak tylko jak to sobie wyobrażasz. Oczywiście ze chciałbym mieć spokój po tamtej stronie, teortycznie ruski nie mają zadnych roszczeń terytorialnych prócz posowieckich przyzwyczajeń, ale ja Putinowi i jego gwardii zwyczajnie nie wierze w nic. Jak doprowadzić do poprowy stosunków tak zagmatwanych bez kajania sie a tego bym nie zdzierzył
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
. Przecież dzisiaj na każdym kroku ruski PR wykorzystuje co tylko może przeciwko nam. Choćby piana z powodu pomników armii czerwonej. Umowa dotyczy tylko cmentarzy !. Oni robią z nami co chą, rusek rozmawia z tylko z tymi w stosunku do których czuje respekt lub ma zywotny interes. A z nas sobie kpią jak zatem widzisz możliwość naprawienia tych stosunków, pytam poważnie. Natmiast zupelnie nie zgodziłbym sie na to by stawiać za ich pośrednictwem choćby najmniejszego reaktora atomowego. To samo wg mnie dotyczy poprawy konkurencyjności. Patrzac tylko z mojego podwórka, szeroko patrząc przez pryzmat obróbki drewna prowadzenia firmy itd itd, to nie widzę zadnego obszaru, który przyszedłby z Rosji a dałby jakąs poprawe, skok technologiczny. Czy nam sie to podoba czy nie poprawę konkurencyjności daje wg mnie powszechny dostep do nowych technologii ( tanie kredyty leasingi itd. ) obniżenie podatków a może nawet wystarczyłoby uelastycznienie tego sektora. ZUS nie pyta czy miałeś zlecenia czy nie czy był dochód czy nie, dla nich możesz nawet kraść. Holandia mimo sporych podatków ma na to rozwiązania bardzo ludzkie. Ty chcesz Rosji ja mimo wszystko wolałbym dogadywać sie biznesowo z Niemcami Francuzami. Tutaj przynajmniej wiem ze sprzedają bo chcą kasy a z Ruskiem to nie wiem co bedzie chciał ugrać. Z tą ropą na dzisiaj tez wcale nie jest tak wesoło ze od nich jest taniej. Jak wiesz oni najchetniej grają kontraktami a my mamy najdroższy gaz w europie ! tzn płacimy nawyższą cene z UE. Złośliwie wodzą nas za nos z Tupolewem, gdy sami rozwiązali probem w Egipcie w tydzień, walą sciemę z pomnikami az miło a nam w Katyniu robią pod góre od lat, latają gdzie chcą pokazując srodkowy palec a gdy im ten pale przetrącili to sobie odbijają z nawiązką,. Prowokacje bezczelność zakłamanie i pokaz siły.
Doprawdy ciekawi mnie jak Ty widzisz w tym wszystkim dogadanie sie z Rosjanami i ichną bezpieką, która de facto rządzi.
O rety sorry za textłol, teraz dopiero zobaczyłem ile nawaliłem
![:( :(](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/sad.gif.pagespeed.ce.WlBTWgbe-d.gif)
cóż przepraszam ale temat jest dla mnie osobiscie bardzo ważny.