...
Za to PiS napierdalał wszędzie. Billboardami, aktywistami, ulotkami etc. Odrobili lekcje po prostu. A teraz wszyscy co przewalali za Platformy na autostradach (kurwa, sam musiałem zamknąć DG bo "duży może więcej" i PZU po prostu mi nie zapłaciło w terminie 4-tej transzy kasy za zlecenie) trzęsą dupą, że ich złapią i szumią jak to straszliwie źle. Zmieniło się coś komuś? Mniej zleceń? Mniej kasy? Wyjebali kogoś z Was z roboty?
Nie zmieniło bo i czasu za mało upłyneło by cokolwiek zaczeło działać. Jak wysprzatasz kamienicę tez sie w kieszeni lokatorów nic nie zmienia. Jak dla mnie nie posprzatali do konca tego co chcieli. Jak juz uprzatną gruzy po TK i innych takich, praktycznie bedą mogli robić co chcą. Dopiero wtedy bedziemy mogli mówić czy cos sie zmieniło. W tej chwili to jedynie kochany Episkopat strzelił im w kolano projektem ustawy. Czy jakieś oddolne inicjatywy z różnej maści służb nie zaczna nas dowolnie inwigilować w imię wyższych celów spolecznych tego nie wiemy, czy prokuratorzy, którzy stali sie praktycznie bezkarni nie bedą zasłaniac sie tymże samym, To się wszystko okaże w praniu. Pamietając co potrafi pan Ziobro, nie potrafie być optymistą. Być może nic złego nie stanie sie w gospodarce, oby, ale na to potrzeba czasu by ocenić. Jesli jednak na serio zamierzają zlikwidowac rezerwy emerytalne które i tak sa smieszne by zaspokoić 500+ to juz tak fajnie nie będzie. Jedyna moja nadzieja, ze ktos posłucha Morawieckiego i Szałamachę.