No ale kurwa, mamy 2016 rok. Ludzie moim zdaniem powinni być gotowi od dawna na zrozumienie, że religia to indywidualna potrzeba zaspokojenia egzystencjalnej pustki, którą też nie każdy posiada (nie jestem religijny, ale szanuję ludzi z takimi potrzebami). Kościół to może co najwyżej wskazać drogę.
I tak mamy lepiej od muzułmanów dla których koran jest świętym pismem, kodeksem karnym , konstytucją i książką kucharską zarazem
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)