Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy - 2015 Pięknie zrobiona sceneria ale chaotyczna i zagmatwana fabuła. Pocięte sceny i sklejane na kolanie (pewnie wyjdzie wersja reżyserska?). W sumie ok, na początku czad a potem boner opada. Minusy: głównego szwarcharaktera bije dziewczyna, gollumowa grafika komputerowa rodem z 90's w przypadku Snoke i Maz, waląca po oczach ogólna gejoza (nie chce pisać od kogo żeby nie uprzedzać) oraz cukierkowe czyste postacie z nienagannym makijażem. Plusy: scenografia, rozjebane gwiezdne niszczyciele itp., humor, wszystkie roboty (ale za mało C3PO i R2D2), kapela w knajpie i potworki zrobione normalnie metodą sznurka, nożyczek i tektury, Wookie, Han Solo, Leia i Luke. Nie wiem, muszę chyba obejrzeć jeszcze raz? Na razie 2826157651236751982 13986219 / 1235982137587123751 2735782965981569826 5
