Pewnie się autem wybiore, jeśli domaś sie zdecyduje i Martensa wezme.
Spoczko
. Krzycz, ile za benzynę.
Będzie hardkorowo, ale jakoś się pomieścimy. Czyli dopisujemy do listy Purpla i Martensa. Pamiętajcie o karimatach jakichś.
To jest średnio hardkor, naprawdę. Zabiorę Was kiedyś na obóz wędrowny w Beskid, to zobaczycie
. Dzięki Zorro, w nagrodę wezmę wazelinę, przyda się
.